Nie jesteś zalogowany na forum.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Pokój Simone
Pokój Massimo
Nowe kurwa mieszkanie Massimo!! bo stare wynajmowane spaliło się...
Massimo
Simone
gościnny/gabinet
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Massimo zaparkował ładnie przed blokiem i zerknal na nią, ale pewnie dalej spala, wiec ja zataszczyl na rękach do swojego mieszkanka i ofc, ze swojego łóżka haaaa uznał, że to będzie nawet dobra zabawa za jej psiapsi!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Ocknela sie w lozku i mruknela. Nie wiedziala gdzie jest, ale nie przeszkadzalo jej to w tym stanie. Sciagala spodniczke a co ha
Offline
Baa nawet jej pomógł! - bluzkę tez chcesz zdjąć? - zapytał uśmiechając się
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Nie sciagala tylko spojrzala na niego, a pozniej go objela za szyje i pocalowala ha
Offline
Najpierw się zaskoczył, ale później już odwzajemnil, skoro to ona pierwsza zrob8la krok do przodu. Nawet język dorzucił, żeby mogła się lepiej poczuć!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Poczula sie i tez dorzucila, a calowala dobrze po mamusi. Jednak dlugo to nie trwalo. Potem sie odsunela. Polozyla glowke na podusie i dalej poszla spac
Offline
Jak mogła?! - serio??! - zapytał zaskoczony, że znowu odleciała. Zastanawiał się czy to na pewno tylko alkohol! I zastanawiał się jak sie zabrać za tą bluzkę skoro ona nie współpracowała z nim!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Ona spala na pleckach a zapiecie bylo z tylu haha dobrze i wygodnie jej sie spalo z kolorowymi snami po tym pocalunku.
Offline
Ehh to ja zostawił w spokoju i poszedł.pod prysznic x a potem wrocil i się ubrał w bokserki przy niej skoro spala i wpqkowal do łóżka obok.... nigdy nie spał tak z dziewczyną wiec go rączki swiezbily....
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
A Gia przez sen sie przytulila do niego nagle ha
Offline
To juz miał w dupie czy ona spi czy nie, wiec się do niej dobierał rączkami i po szyi ja całował.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Ona chciala spac hahaha troche sie wyspala jak on sie kapal wiec sie ocknela powili -co sie dzieje?-mruknela
Offline
- a jak ci się wydaje? Dobrze się bawimy....- szepnął skoro jeszcze głupio pytała! - napaliłas mnie na więcej..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To jak otworzyla juz szeroko oczka to sie odsunela szybko w tym lozku i rozwjrzala. Dalej jej sie krecilo w glowie, ale lepiej juz myslala -Ja? -i spojrzala na siebie ale na szczescie miala majtki i top. -Spadam stad-powiedziala wstajac z lozka -Idiota z ciebie.
Offline
Zaskoczył się znowu! - Hej! Jakieś dziękuję by się najpierw przydało.. a pp drugie dokąd zamierzasz iść w takim stanie? Lepiej będzie jak tu zostaniesz.. będę trzymał rece przy sobie....
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-W takim stanie nie moge wracac, ale ty chciales mnie wykorzystac w tkaim stanie? Jestescie wszyscy tacy sami. Najlepiej to sie wal i …i pozuj sobie w tym swoim pieknym cialku…przed kims innym-i znalazla swoja spodnicxke to ja chwycila ale usiadla na lozku bo ledwo stala
Offline
- że co? Przypominam, że sama się na mnie rzuciłaś...!- w końcu wstał mimo, że mu się chujek odznaczał ehh - daj spokój Gia, to na.prawde nie jest dobry pomysł, abyś wracała do domu... zostań tu na noc i rano odwiozę cie jak będę jechał do.pracy...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-rzucilam sie? Nie sądze….-i sie spojrzala jak mu sie odznaczalo w spodniav i odwrocila szybko wzrok.
Offline
W bokserkach!!! - oh to twój sposób na niechciane przygody? Udawać, że nie pamiętasz? Jeśli znowu mnie pocałujesz to zapamiętam, abyś miała pamiątkę....wtedy się nie wykręcisz....
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No tak wiem!
-Nic nie udaje nigdy!-az wstala do niego. Ale nie podskakiwala bo byl za wysoki hahaha -Jak mowie, ze nie pamietam to nie pamietam. Nie pamietam, ze cie pocalowalam!
Offline
- nie musisz krzyczeć.... sąsiedzi nie lubia wrzasków w środku nocy... a skoro nie pamiętasz...- to ja złapał za ryjek i sam.ja pocałował, aby teraz mogła juz pamiętać.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Jej sie podobalo:( odwzajemnila chwile, ale potem musiala udawac jednak hahaa odsunela go, a potem nawwt walnela w ryjek chociaz nie mocno -Nie dotykaj mnie, ani nie caluj. Nie znamy sie. Jutro onwszystkim sie zapomni.
Offline
Przyjął cios z godnością jak na Włocha! - jesteś stuknięta jak Twoja Barbie... nikt Ci nie każe wspominać tego do usranej śmierci...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline