Nie jesteś zalogowany na forum.
-Musze wziac tabletke…-powiedziala jak juz mogla mowic i wycierala sobie szybko oczy. Chciala wziac tabletke na sen i juz zasnac i zapomniec o tym wszystkim
Offline
- nie beirzesz ich za dużo? - zapytał jak ostatnio też po nocy szukała tabsów
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Teraz sie martwil jak ją wykoncxyl ze brala tabsy i palila rozez niego. Na nieszczescie nie skolowala jeszcze koki. Byl Alexem!:(
-Nie…-powiedziala i siegnela do saojej szufladki na leki i wziela tabletke polknela od razu bez wody
Offline
ahhh nie, Alex to był cienki bolek przy nim ahhaha
- Skoro tak mówisz... - powiedział, ale uznał, że będzie sprawdzał ile tabsików dziennie znika z szuflady
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
I usiadla na lozko bo ten tabs dzialal szybko ale na uspokojenie na sam dzialal po 20 min
Juz wolniej oddychalaa i sie wyciszala -PO tym wszystkim pewnie bedziemy musieli sie rozstac…
Offline
łahahahahahaah to się zszokował - Słucham??
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Slucham?-spojrala na nirgo niewyraznie -Teraz to albo bedzie dobrze albo rozstanie.
Offline
- Najpierw mówisz, że ci zależy.. potem, że rozstanie, a teraz co? Każesz mi wybierać... Maria minęło 5 minut a ty znowu kręcisz... Jak mam przy tobie funkcjonować? Chciałem dać Ci czas na przemyślenie... zaproponowałem, abyś wyjechała na weekend, byłaś niepocieszona... masz milion myśli na sekundę, zanim zamrugam oczami chcesz czegoś innego...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wyjade…wyjade na weekdn, Miguel. Tak bedzie najlepiej a jak weoce i sie nic nie zmieni …to bedzie koniec..-patrzyla w podloge
Offline
- Może zamiast co miesiąc mówić to samo to po prostu zastanów się czego chcesz... Nie wmawiaj mi, że mnie kochasz, skoro co chwila chcesz się rozstać....a potem się dziwisz, ze nie dostajesz czułości... Jak mam Ci okazywać nie wiadomo ile uczucia, skoro tylko czekam z zegarkiem w ręku az wrócisz do swojej starej śpiewki...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Gdybys mi tak nie robil, d jestem tak zniszczona ze pAle i biore
Leki….no to moze nie trzeba czekac…mozd pora sie rozstac juz teraz-patrzyla
Na niego
Offline
- Kurwa... zaczęło się od głupiego sexu, a teraz nie mam pojęcia o co Ci chodzi.. ale w porządku... jeśli wrócisz i powiesz, że chcesz się rozstać..... zwrócę Ci wolność... Nie będę Cię zmuszał do życia ze mną, uwolnię Cię od siebie... Będziesz mogła wrócić do swojego starego życia, hotelu, imprezowania, robienia co chcesz... - powiedział i wyszedł trzaskajac drzwiami, bo już nie miał cierpliwości do niej.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wiec jednak to ze nigdy mi nie da rozwodu bylo klamstwem….miala nadzieje, ze nacho ja. Bedzie kochal, ona pokocha jego i beda zyc szczesliwie, ze nacho nigdy nie doprowadzi jej do takiego stanu. I zasnela na koldrze
Offline
zastanowie się czy Nacho będzie miał tyle cierpliwości hahahaha
Mikie usiadł sobie w salonie i sączył whisky, aby ukoić swoje nerwy po rozmowie z nią. Nie miał pojęcia, ze ona już sobie innego szukała hahaah
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Szukala
Kogos kto by jej nie torturowal tak jak on to robil non stop! To az mnie glowa
Rozbolala. Bylo okropny dla niej wiec mogla mu od razu powiedziec by sie rozstali. Ze tyle teraz wycierpiala i nie widziala koncu. Bylo juz zle dwa rady u nich, ale tak zlr go chyba raz jak juz sie pakowala i chcial jej wszystko zabrac. Nie wiem jak sie wtedy pogodzili. Teraz ona nie widziala trgo jak sie godza, bo nid chciala byc z takim
Mezczyzna ktory nia poniewiera i nie szanuje. Spala i bylo jej zimno
Offline
poniewierał nią od pierwszego dnia, nie szanował jej, brał jak i gdzie chciał hahaha to ona oczekiwała, że z ksiecia ciemności zrobi ksiecia z bajki hahaha wszyscy poza nią wiedzieli, że nigdy nie będzie czułym kapciem, który jej będzie nadskakiwał haha to był jej błąd, że ona wciąż się łudziła. Żyła iluzją, że skoro miał jej obrazy zanim ją poznał, to zawsze będzie mogła mieć co chciała... i miała, ale kiedy on powiedział, że ma go nie całować po lodzie i nie pchać paluchów to zrobiła aferę i robiłą się na cierpiętnicę... a on chodził zakręcony jak bączek, bo co chwilę mówiła co innego... On już był gotów wierzyć, że nie jest taka pojebana, że może ma guza w mózgu i dlatego jej tak na dekiel wali!!
Sącząc whiskacza przeglądał jakie są przyczyny że ktoś zmienia zdanie co 3 minuty...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Jak juz chciala dobrze to on znowu jej robil na zlosc! Bylo tak! Dlatego zmianial zdanie. Zaczelo sie od sesku a pozniej od ja toturowal psychicznie bo kurwa mial zakebisty orgazm i znoszczyl ich rodzine. Pozdro…
Spala na tej koldrze, bo wziela leki to spala…
Offline
i teraz za ten zajebisty orgazm ona nie miała zadnego... brawo ona hahaha
Mikie w końcu w środku nocy poszedł na górę i jak spała na kołderce to ją szturchnął, aby się ocknęła i nakryła.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To sie ocknela i niewiedziala co sie dzieje na tabsie -Miguel?
Offline
- a kto? - zapytał jak się dziwiła jego osobą haha - Połóż się wygodniej, bo jutro będziesz chora... - no i jak się ocknęła to dotknął kołderki, aby wlazła pod nią.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Bede…chora…-mruknela jak cos tam slyszala co gadal.Wlazla pod kolderke i od razu znowu zasnela
Offline
to uznał, że już źle się czuje i dotknął jej czoła, aby sprawdzić czy ma temperatura jak go znowu straszyła!!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Znowu tylko mruknela i sie odwrocila na bok, ale w jego strone. A spala juz twardo
Offline
ale pewnie temp nie miała, więc mu ulżyło... Poszedł pod prysznic i tak go zdrażniła, że w końcu musiał sam sobie ulżyć i uwolnił swoje zmarnowane plemniczki, a potem wrócił do wyrka. Skoro już się odwróciła do niego, chociaż nieświadomie to ją objął i poszedł spać.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Jak poszedl tak pozno spac to ona sie tym razem obudzila pierwsza i byla baaardzo zdziwiona d nie dosc, ze jest w lozku go jeszcze jest przytulona i czuje jego zapach, na szczescie swiezy, bo sie umyl. Malo pamietala z trgo co sie dzialo po tym jak wziela tabletke. Ale pamietala to, ze miala wyjechac do spa, wiec nie chciala tego przeciagac. Wyszla z lozka i poszla do lazienki zie wykapac i ogarnac
Offline