Nie jesteś zalogowany na forum.
-Zagubiona…niewierzsca w siebie…ale ciagle staram sie trzymac. Rozmowa z toba te mi pomogla…
Offline
- Możesz zadzwonić kiedy chcesz...
A Mikie uznał, że powinien jej pokazać jakie ma straszne życie, więc jak ogarnął sprawę to poszedł jej szukać.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Dzieki…trzymaj sie i wygrywaj kolejne zawody…-rozlaczyla sie i odetchnela sobie.
Offline
miała szczęscie haah Mikie podszedł i podał jej kopertę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Sie troche wystradzyla jak siw pojawil. Zagldnela w koperte
-Wysylasz mnie do spa?
Offline
- Może jak w weekend się zrelaksujesz to Ci przejdzie... Zabierz Anę albo siostry...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak…bo masaz pomoze mi najbardziej, tego wlasnie oczekuje... Dziekuje…
Offline
marzył o ten patelni w ręku hahaha - To czego Ty chcesz, Maria?? Nie mam pojęcia jak z tobą rozmawiać
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ty oczywiscie nie wiesz czego ja chce…i tak ciagle cie nie ma w domu wiec po co mnie z niego wyganiasz? Jak ja wychodze to wysylasz za mna krok w krok ochrone. Na co mo takie wyjscia? Od wielu dniu nawiazujesz cos do swoich zdrad…mijamy sie…a pozniej pytasz czego oczekuje? Oczekuje kurwa czulosci i zainterwsownia!! W koncu sie dowiedziales?!-minela go
Offline
- To może mnie oświeć jak mam ci okazać czułość i zainteresowanie, skoro albo wychodzisz jak teraz albo w ogóle nie jesteś zainteresowana jak wczoraj! Doskonale wiesz po co jest ochrona! Nie jesteś tu od wczoraj! Przypominam Ci, że dwa razy zostalaś kulkę! I jeszcze masz pretensje, że Cię pilnują! Gdyby nie oni już dawno gniłabyś w ziemi!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wczoraj j nie bylam zainteresowana? Chyba ty…od kolscji probowalam, a ty nic…ta rozmowa nie ma sensu…moze dobrze jakbym gnila w ziemi…
Offline
- Próbowałaś?! Kiedy?! Kiedy wypomniałaś mi głupie blondynki?! Kiedy poszłaś do łazienki?! Czy może kiedy nie byłaś niczym zainteresowana i miałaś wyjebane czy tam z tobą posiedzę czy nie ?!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie mam juz sily…jestes slepy…
Offline
- No tak, nie widzę, ze Simone chce nas rozdzielić, nie widze, że oczekujesz zainteresowania... Szkoda, że ty nie widzisz swoich błędów.. No ale tak, jesteś tak nieskazitelna, że ty zawsze wszystko robisz perfekcyjnie... z poświęceniem siebie dla innych.... a oni tego nie doceniają...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Jestem taka zla dla ciebie, codziennie to powtarzasz, to po co tu nadal jestes?
Offline
rozłożył rączki- Kurwa!!!! Przed chwilą się przypierdalałaś, że mnie nie ma non stop, teraz, że tu jestem.... Zdecyduj się..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Skoro jestem zla i mnie tak nienswidzisz to sie pytam. Jestem wariatka, robie same bledy. Ty jestes krysztalowa postacia.
Offline
- Nie jestem idealny...i doskonale wiem o tym, wszyscy dookoła o tym wiedzą... ale teraz rozmawiamy o tobie, nie o mnie... To Ty masz się zdecydować czego chcesz... Ja od 6 lat wiem czego chcę...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Czego chcesz? Bo nie widac…tylko tobie sie zdaje, ze cos widsc…jak mnie krytylujesz, jak ciagle wspominasz o zdradzie, jak nie wiezisz czego oczekuje…-pokrecila glowa -Ja cie przepraszalsm i mowilam, ze wiem, ze zle postepowalam…mowilam, ze widze swoje bledy, a ty dalej na mnie…ile mam to znosic? Jutro tez przyjdziesz i powiesz o zdradzie i o panienkach? To jest twoj sposob? Skoro zyjemy jak obcy od tygodnia?
Offline
- Tak? To skoro widzisz te błędy to czemu wciąż słyszę o zdradzie i panienkach? Dzisiaj ty się ich przyczepiłaś jak rzep...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ja mowilam o testach a ty o zliczaniu panienek…normalnie cie zapytalam o zalocze ie testow, a ty powiedziales ze niedawno zaliczyles…po co tak robic wiedzsc w jakiej jestesmyvsytuacji?
Offline
- A ja Ci odpowiedziałem, że zaliczyłem i nie wiem czemu Domenico wprowadził Cię w błąd.... A kiedy wspomniałaś o zaliczaniu wspomniałem o tobie, nie o testach.. Po to masz ochronę, abyś nie musiała takich testów przechodzić...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wiec sie nie dogadalismy jak zwykle…wczoraj wieczorem czekalam na ciebie, nie bylo widsc ze leze bez telefonu? Wrociles , polozyles sie zamknales oczy i powiedziales dobranoc…
Offline
- A co miałem zrobić? - zapytał świdrując ją wzrokiem.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Dobra…chce sie uspokoic, bo zaraz beda goscie w dprawie interwsow, a musze wtedy trzezwo myslec…ale dajac ci odpowiedz…to nie wiem juz czego chce…dostajsc od ciebie…nic…same obrazy, nieokazywanie uczuc to nie wiem czego chce.-i poszla do domu
Offline