Nie jesteś zalogowany na forum.
A co? Miala go prosic o rozmowe?
Jak byla pod prysznicem to sie musial nowu zadowolic
Offline
łahahahahhahaha i miałą pecha!! bo mu się sranka zachciało! i poszedł do łazienki i go zatkało aż sranko nie chciało ruszyć.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To przerwala szybko i sie az zlapala scianki -Fak…-odetchnela sobie bo nie chciala by ja widzial
Offline
- drugi raz Cię przyłapuję... chyba należą mi się jakieś wyjaśnienia...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To wyszla spod prysznica i sie owinela recznikiem -wchodzisz a nieodpowoednich momentach…co mam ci wyjasniac? Ze mam ochote?
Offline
- Od kiedy sama się zabawiasz?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-A co? Ty tego nie robisz? Sam widziales…wczoraj i dzisiaj…ale mi przerwales wiec nie doszlam, jesli cie to pociesza…
Offline
- Nie, nie robię....
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Najwidoczniej nie masz ochoty…
Offline
- Najwidoczniej... a teraz chciałbym skorzystać z łazienki...więc jesli byś mogła...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Chciala to zrobic ale sie powatrzymala
Przerwal jej i jeszvze ja wypraszal!
Zachowala spokoj choc cala juz latala w srodku. Wyszla z lazienki
Offline
to jak wyszła to w końcu sranko ruszyło i tak byl zajebiście zadowolony, że nie doszła hahaha uznał, że bedzie łaził za nią jak cień do łazienki, aby ani razu nie doszła hahahah
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Wytarla sie w sypialni i zalozyla koszule nocna. Usiadla przy swojej toaletce i nakladala krem na buzke, a pozniej czesala wlosy
Offline
Mikiemu zeszło z 15 minut na tronie, a potem wrócił do sypialni - Możesz dokończyć jak już zaczęłaś
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Slucham?-spojrzala na niego zdziwiona
Offline
- No co? Znowu odeszła Ci ochota?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Widze, ze dobrze sie bawisz…-skwitowala i wlazla do lozka
Offline
- W takim razie czas do okulisty w ogóle się nie bawię..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-O boze…-westchnela glosniej jak ją wkuewial bezczelnoscia
Offline
- Chwilowo Cię nie wysłuchuje... - powiedział unosząc brewkę i zszedł do salonu ukoić swój ból i cierpienie haahahha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wspaniale zycie…-rzekla do siebie i juz jej sie nie chcialo konczyc. Zostala bez orgazmu:( i zdenerwowana.
Czula, ze bedzie dalej ja torturowAl…westchnela sobie i patrzyla w tel leżąc
Offline
Nie miał zamiaru się nad nią znęcać, bo na pewno tego oczekiwała hhah więc spędzać dzisiaj on wieczór w salonie z whiskaczem, ale nie oglądał tv, bo i tak nic tam nie było
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Marii bylo zle ciagle samej, ale co mogla. Odlozyla w koncu telefon, zgasila swiatlo i zamknela oczy. Starala sie zasnac
Offline
na własne życzenie była sama! Mikie też przygasił światło i zerkał przez okno na swój cudowny teren sącząc żółte złoto.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Nie bedzie za nim lata jak ona ja mial w dupie!
Za chwile zasnela
Offline