Nie jesteś zalogowany na forum.
Zaśmiał się - nie wiedziałabyś jak to zrobić...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie wiedzialam co lubisz...smakuje ci? Ty tez nie wiesz co ja lubie...w ogole mnie nie znasz...
Offline
- więc skoro to randka to opowiedz o sobie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Chciala mu wygarnac ale uznala, ze chwile jeszcze poczeka z dobitka ha
Napila sie winka -A czy to cos zmieni? Czy to cos zmieni dla ciebie? To jaka jestem...bylam na codzien w swoim zyciu?
Offline
- Nie będziesz mogła marudzić, że Cię nie znam.. - powiedział uśmiechając się.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-mam rodzicow i dwie starsze siostry. Jedna ma juz rodzine i mieszka w innym miescie. Druga jest jest profesorem na uniwersytecie. A ja wybralam prace w hotelu...bo dobrze sie tam czuje mimo, ze spedzam tam sporo godzin...znam pare jezykow, takze nie sprawia mi to w ogole klopotu
Offline
Uniósł brewkę - Więc jakie znasz języki?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nasz...w sensie hiszpanski, angielski, wloski, portugalski i troche francuski...-usmiechnela sie lekko
Offline
- Chętnie sprawdzę twój francuski - powiedział i napił się winka, aby nie widziała jego uśmieszku
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Tez sie napila, zeby nie widzial zawstyszenia -Czym ty sie zajmujesz dokladnie? Teraz ty cos powiedz o sobie...o rodzinie...
Offline
- Najważniejszą informację o mojej rodzinie już znasz.... Mój ojciec nie żyje od 4 lat, matka zmarła wiele lat temu...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wiec nikogo poza nimi juz nie masz?
Offline
- Nie mam rodzeństwa... Ukochany jedynak, który zawsze ma to co chcę - powiedział uśmiechając się, bo jednak lepiej mu bez dzielenia się majątkiem ahhaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-W to wierze akurat...dlatego zabrales mi moje zycie i moja wolnosc?-powiedziala juz co chciala
Offline
kurwa, chłop ma przejebane z taką dupą hahaha
- Miało być chyba delikatnie i romantycznie...- powiedział z uniesioną brewką. - Odebrałaś mi wolność na 4 lata, więc ten rok to niewielki czas..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie chcialam tego...nie mialam o tym pojecia-westchnela -I jeszcze jedno....moge zajsc w ciaze...nie zabezpieczasz sie...
Offline
- Skąd pewność, że tego nie robię?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wiec slucham... jak? Jestes bezplodny?
Offline
- Widzisz jak szybko się uczysz...- powiedział uśmiechając się. - Więc nie musisz się tym przejmować..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie kazdy jednak moze miec wszystko-powiedziala i jak zjadla to wytarla buzke chsuteczka -Mam nadzieje, ze smakowala ci kolacja...-i wstala od stolu ha
Offline
- Hmm Więc na tym koniec zabawy czy dopiero się zacznie?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
https://youtu.be/rcRX1ma5Zh4
Lecialo im to przy kolacji
-Moze zatanczymy?-wpadlo jej do glowki
Offline
No to się podniósł i podał jej rączkę, skoro się z nim chciała dalej bawić.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Podala i sie przyblizyla
A potem juz jak za blisko mieli ryjki to szybko zrobila obrocik
Offline
ale po obróciku i tak ją przyciągnął do siebie - skoro nie musisz się obawiać wpadki moglibyśmy iść dalej...do sypialni...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline