Nie jesteś zalogowany na forum.
To taksie wydarzylo, że odwzajemniła:(
Offline
- Marzyłem o tym od początku....- powiedział między besoskami i już ją musiał dotykać. Uwierzył toniegomu, że sex jest dobry na wszystko ahha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Po chwili odsunela buzke -Nie, Miguel...
Offline
- Dlaczego nie? Nasze uczucia się nie zmieniły....
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Jeszcze lukala tak przy nim -Trzeba wracacdo gosci -odlaczyla fer, bo zadzwoni do niej pozniej. I poszla szybko do gosci do stolika
Offline
Mikie uznał, że musi iść do kibelka więc jeszcze nie wraca. Lucia zerknęła na nią- Wszystko w porządku?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Pocalowal mnie...-powiedziala do lucii cicho chociaz nie wiedziala, ze to powie, ale przezywala, ze odwzajemnila
Offline
Lucia się uśmiechnęła - Założę się, że nie pierwszy raz..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Wszyscy jak dostali zarcie to jedli swoje. Maria sie rozgladala gdzie on zniknal. Nie wiedziala, ze juz mu stanal i musial sobie zwalic w kiblu:D
Offline
łahahahahaa siku mu się chciało!!! więc jak się odlał to wrócił do towarzystwa i usiadł na swoim miejscu i zabrał się za swoje żarcie zerkając co jakiś czas na Maryśkę.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
I ona tez zerkala, wiec pewnie sie spotykali wzrokiem. Napila sie jeszcze. Tatus sie pozegnal w koncu bo musial rano wstac wczesnie do pracy.
Offline
jako księgowy powinien mieć robote 24/7 teraz hahaha
Jak tatusiek sobie poszedł to mikie zerknął na resztę - Ufff teraz można trochę się zrelaksować...
Mamusia się uśmiechnął - Kochanie... ja też już pójdę.. - bo wyczuła aluzję, że wapniaków już dość. Pożegnała się i też się zmyła.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
pedalki wziely Lucie do srodeczka i ją zagadywali. WIec maria byla skazana teraz tylko na Miguela
Jednak wziela misia na kolana, zeby nie przyszlo mu na mysl sie przyblizyc hahah pomyslowosc!
-Pues...-zaczela bo nie wiedziala co powiedziec jak byla zmieszana -Co porabiales przez ten miesiac poza praca nad moja plyta?
Offline
no to się przyznał ehhh - Biegałem za twoim chłoptasiem... Powiedzmy, że pomogłem mu wyjść z pierdla, ale ma na sobie mało sexy bransoletkę i jeśli będzie spoczywał na laurach to szybko wróci za kratki..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Przewrocila oczkami, bo zawsze tak gadal. -To nie moj chloptas...mowilam tobie dzis o nim...dlaczego pomogles mu wyjsc?
Offline
- Bo ma informacje, które są mi potrzebne... a właściwie kontakty... Skoro już mnie wpakowali w to gówno to zamierzam ich spuścić raz a porządnie... Kiedy to szambo spłynie dopiero wtedy ty i twój ojciec będziecie bezpieczni..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Mam nadzieje, ze Guero pomoze...sama moge z nim porozmawiac...
Offline
- Ani się waż, Maria.. Nie mieszaj się do tego... Teraz skup się przede wszystkim na swojej płycie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Akurat tak sie sklada,ze nie mozesz mi rozkazywac -podniosla brewki
Offline
- Maria... tu już nie chodzi tylko o was.... W tej sprawie są wmieszali moi znajomi z pracy... Nie mogę ryzykować, że wam albo im się coś stanie jeśli coś pójdzie nie tak... rozumiesz? Zostaw to tak jak jest, abyśmy mogli działać jak do tej pory... Wiem, że to można by skończyć jednym spotkaniem, ale jak to powiedział mój szef... Jeśli nie planuję kariery spiewajacych fortepianów to mam działać tak, aby moja kariera nie zakończyła się z hukiem... więc pozwalam działać innym i ty też odpuść, jasne?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No to teraz juz nie mogla fikać -Tak...nic nie zrobie. Nie chce, zeby komus stala sie krzywda...
I Tony sie odezwal -Mamy taki pomysl. Moze zrob teledysk do presentimiento o milosci gejowskiej?
Offline
Miguel spojrzał na niego- Myślę, że to by mogło się skończyć skandalem... a tego na początek Marii nie polecam...- poza tym to była jego piosenka! więc gdzie tu geje ahhaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Marie tez tym rozwalil, ale juz nie komentowala.Tylko sobie przypomniala chwile jak to napisala i zostawila wstudiu. Wtedy pierwszy raz wyznala mu tym milosc.
Tony wiec rzekl -Ok, rozumiem. Maria jest e swoim swiecie -zauwazyl
Offline
Mikie na nią zerknął - Maria zrezygnowała z teledysku do tej piosenki i wybierze inną, być może moją propozycję...- i jak się zawiesiła to skorzystał z okazji! i ją zmacał po kolanie
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To od razu wybil ja z tych rozmyslen i zabrala raczke z jej kolanka -Que? Zamyslilam sie...
Offline