Nie jesteś zalogowany na forum.
Nie mam czasu na szukanie wiec do weekendu musi się przeciągnąć haha
Uśmiechnął się do niej i pozbierał się w miasto, skoro nie chciała z nim rozmawiać.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Nie miala planow na dzis, a wiedziala, ze Ana bedzie zdychac na kacu, wiec poszla po swoje rzeczy na plaze i postanowila tam spedzic czas i sie poopalac, bo nie chciala siedziec w hotelu
Pozbierala sie i pojechala
Offline
Mikie wpadł do Sophii, bo nie miał jeszcze stroju ba wesele brata hahah
- maria jest obrażona, wiec nie wiem jaka wybrala sukienkę... będziesz musiała znaleźć coś uniwersalnego...
- Nie możesz zapytać? - zapytała zdziwiona.
- niestety nie, bo wtedy będzie, że wymiękłem... wytrzymam do jutrzejszego wieczora..a jutro Maria będzie idealna małżonka, wiec sobie odbije..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Rozlozyla sie plazy na reczniczku i opalala
Offline
- jesteście dziwna para....
Mikie się zaśmiał - Maria nie lubi nudy... mało kto rozumie naszą relacje...przyzwyczaiłem się do tego.. to co masz ciekawego? - no i szukał idealnego stroju dla siebie na jutro.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Ona sie wygrzewala bo co robic
Offline
A kto jej kazal się obrażać haha tak już by miała zajęcie w przymierzalni haha
Domis się w końcu ocknął jak mu za ciepło było, wiec się rozbierał na łóżku.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Jeden ochroniarz wyslal miguelowi zdjecie Marysi ba plazy.
Ana jak zauwazyla ze ten sie rozbieral to go od razu nawolala do seksiku bo sie stesknila
Offline
Biedny nie wiedział co się dzieje, ale pozwolił się jej zgwałcić haha
Miguel zerknal na telefon, a jak ogarnal garniaczka to zapłacił i wrocil do hotelu.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To tam i sie seksili
A Maria lezala na plazy
Offline
Mikie dzwonil do domisia nie wiedząc, że ten z Marią będzie leczył traumę gwałtu haaha w pokoju zostawił garniaczka, jak Maria nie sprawiała kłopotów na plaży to pojechal załatwiać swoje sprawy.
A co Marii elisa napisala czy się wybierają z nimi na jacht popływać
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria napisala Elisie, ze z checia z nimi poplynie i ze jest na plazy czy ja zgarna
Offline
"Będziemy przy plaży za 20 minut, do zobaczenia"
Elisa dala znać Loli i May, że Maria i Ana z nimi popłyną, wiec się ogarnęły i pojechały zgarnqc resztę towarzystwa
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Ana zostala sie bzykac z Domenico, wiec Maria sie ogarnela z plazy i czekala na nich przy drodze
Offline
Jak podjechały i była sama to elisa wysiadła z samochodu - a gdzie Ana?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-W hotelu ze swoim ukochanym-rzekla wsiadajac -Ostatnio nie umie zyc bez niego.
Offline
- serio? To musi się nudzić biedna.. wszyscy wrócili wykończeni.... no poza Miguelem, bo im się zgubił...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Czyli ze co? Jak sie zgubil?
Offline
- Nie mam pojęcia... wrócili bez niego a jak zapytałyśmy to powiedzieli, żsie zgubił... pijani są to niewiele się dowiesz..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ale byl dzis na sniadaniu, wiec nic mu nie jest…moze wyszedl sie zabawic z jakas panienka…
Offline
Elisa się zaśmiała- daj spokój... znasz go
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Znalam…so niedawna bym nawwt nie pomyslala, a teraz to juz nie wiem…
Offline
- mam z nim porozmawiać? - zapytała ale taka odważna nie była haah May w końcu opuściła szybkę i zerknęła na nie
- długo jeszcze będziecie tak pitolić?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie…lepiej, zeby nikt sie nie wtracal, ale dzieki-powiedziala do elisy no i wsiadly skoro may ich pospieszala
Offline
No i grzecznie pojechały do portu gdzie czekal na nie mały jacht i nie był złoty jak maryski hahaha
Ochrona doniosła ofc mikiemu, że maryska z dziewczynami, wiec zadzwonił do elisy, która podała jej telefon - stęsknił się za tobą
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline