Nie jesteś zalogowany na forum.
-Co mozesz powiedziec?-wzial od niego obrazek i schowal szybko -Jestes jej mezem.
Offline
- I to ja jestem tym złym policjantem w tej parze...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wszyscy tak mowia, ale ciezko mi uwierzyc-zasmial sie, bo probowal sie wkupic. I mial ulge, ze sie wybronil swoim klamstwem prezentu od ekipy( ale nie fritza) -Moze sie kiedys piwa napijemy.
Offline
- nie spoufalaj sie- uciął krótko i na temat sprawę hahah nie dla psa kiełbasa!!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
I wtedy Maria zaszla swojego ukochanego od tylu i go objela -A co tam?
Diego az sie wystraszyl, ale podobalo mu sie jak wygladala. Chcial zakodowac do kolejnego rysunku.
-Tylko rozmawialismy chwile o twoim hotelu.
Offline
- idziemy na górę, skoro już wszystko załatwiłaś..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak, idziemy-wzial go za reke i poszli olewajac diego. Wsiedli do windy.
Diego spojrzal za nimi jeszcze, a potem poszedl do siebie
Offline
- jak pogawędka z oda?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wszystko w porzadku. Zostal tylko jeden wolny apartament.ludzie uwielbiaja ten hotel-zacieszyla sie i pocalowala go
Offline
Odwzajemnil pocałunek - teraz pwpradz na górę, nie mam ochoty słuchać o pracy..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Ja zapomnialam juz o co cho jaha ale ok. Hotel, sex
Weszli wiec po drabince na gore hotelu gdzie bylo goraco, sle troche cienia tez sie znalazlo. Maria byla napalo a wiec od razu rozpinala mu spodnie
Offline
uniósł brewkę - aż tak praca na ciebie działa?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ty na mnie tak dzialasz…od zawsze.
Offline
- chcę to zobaczyć... rozbierz się...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Sciagnela ciudzki i kleknela do lodzika -zobaczysz co zechcesz
Offline
Uśmiechnąl się - Podoba mi się to co teraz widzę..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Usmiechnela sie i zaczela mu obcisgac namietnie i mietolila mu jadra i posladki
Offline
Poczuwał się w lodzika - wiesz co lubię... Nie każ mi czekać..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Nie czekala wiec tylko wziela penisa z jadrami do buzi
Offline
jak szybko się nauczyła hahaha teraz już był zachwycony i jeszcze dociskał jej łeb, aby mieć pewność, ze bierze do oporu wszystko
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To na pewno doszedl a jej wyciekalo wszystko z buzki i wytarla die tylko, a potem podniosla -Uwielbiam jak dochodzisz
Offline
- poczekaj aż dojdę w tobie....zwłaszcza bez tabletek - powiedział zacieszony, skoro ja to stresowało
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-To nie wiem kiefy skoro juz je biore-zasmiala sie i pocalowala go
Offline
przyciągnął ją za tyłek do siebie - nie prowokuj mnie!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie waz sie ich podmienisc na tic taci-odparls mu przy buzce
Offline