Nie jesteś zalogowany na forum.
-Nie bede siedziala w tamtym domu. Jest dla mnie nijaki. Nie mam tak zadnych wspomnien. Nie bylam tam z nim...wole zostan tutaj juz. Nigdy z nikim sie tak nie czulam jak z nim, a on przepadl...
Offline
Elisa sobie usiadła na łóżku - W tym tygodniu Massimo ma być w Cancun... Spróbuję się czegoś dowiedzieć. Do tej pory jak próbowałam to ciągle był zajęty, ale face to face już sie nie wywinie... Domenic pewnie i tak nic Ci nie mówi...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-mial mi powiedziec jak sieczegos dowie...codziennie pytalam...dowiedzialam sie tyle rzeczy o Miguelu...o mnie w jego zyciu...pozniej...on sam powiedzial mi takie rzeczy...-przypomniala sobie jak mowil, ze ja kocha i jak. -A potem zniknal...
Offline
Elisa się zaskoczyła - Dowiedziałaś się czegoś o nim po jego wyjeździe? Co to takiego? I co powiedział Ci Miguel? Nie martw się... Najważniejsze, że raczej żyje... Jak dojdzie do siebie albo wszystko się uspokoi wróci do Ciebie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Duzo mocnych i waznych slow jak dla mnie...nie wiem czy wypda
Powiedziec-rzekla troche zawstydzona -Ale teraz nie wiem czy cos mu sie stalo czy moze mu sie znudzilo...mam tego dosc. Chce isc sie napic...wychodzimy?
Offline
Usmiechnęła się- i to rozumiem! Pokażę Ci co i jak... Dla twojej wiadomości nie wpadniemy na Annę, wyjechała chyba tydzień temu, więc możemy sie bawić do oporu.. - i zabrała Maryśkę w rejs po klubach i nie stały w żadnych kolejkach do wejścia. Zaczęły od Albatrosa ooo - Najpierw pare drinków tutaj... Miguel lubi spokój tego miejsca...Co do picia?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wpadal tutaj? Myslisz, ze Anna nie pojechala do niego?-zapytala jak znowu miala w glowie Miguela
Offline
- to jego klub... I nie sądzę, aby chciał ja widzieć po tym jak Ci groziła... Kolorowe drinki, tequila, wino, szampan czy whisky?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tequila z cytryna...mam nadzieje, ze troche zapomnimy o kloptach-usmiechnela sie i zamowily co chcialy i zajeli swoja loze -Nie moge o tym zapomniec...o tym co mu sie przytrafilo z ojcem...i ze sam mogl zginac i ze od tej pory ciagle o mnie myslal...czy juz zwariowalam? Moja przyjaciolka tego nie rozumie
Offline
- oh może ja zaprosisz do nas? Wiesz dla nas też to było trochę dziwne... Ale traktowaliśmy to jako niegroźne sny... Jaka jest szansa śnić o kimś nie mając z nim wcześniej kontaktu? Zerowa...jedna na milion... Nikt nie wierzył, że jesteś prawdziwa... Nawet on miał wątpliwości.. Aż w końcu los was znowu że sobą skrzyżował.... Przyznaje trochę mu odjebało na początku, ale chłopcy nad tym zapanowali.... Nie musisz się bać Miguela jeśli to cię martwi... Nie zrobi ci krzywdy.... Prędzej niech się boją Ci, którzy skrzywdzą Ciebie..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Napila sie szybko tequili -Mysle, ze on juz nie wroci...szybko sie to wszystko skonczylo...-i wyciagnela telefon i zadzwonila po Ane. Powiedziala. Ze niedlugo przyjedzie do nich.
Offline
- masz na myśli, że nie żyje?? O to możesz być spokojna.. Jest na Sycylii..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-cooo?! Skad wiesz gdzie jest? Dlaczego ja nic nie wiem? Co robi na Sycylii?
Offline
Zaśmiała się - wybacz, nie mogłam w domu ci powiedzieć, bo nie wiem czy nie ma podsłuchów i kamer... Tutaj jest trochę bezpieczniej... Jestem córeczka tatusia i czasem słyszę więcej niż inni chcą powiedzieć... - powiedziała zacieszona. - na Sycylii może robić 2 rzeczy.... Wegetować i zbierać się do jednego kawałka albo pomagać massimo... Tego niestety nie wiem... Dlatego chcę się spotkać z massimo...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Jesli to drugie to niech wypieprza. Kim ja jestem zeby czekac na niego tyle czasu a on by sie bawil w najlepsze. O nieee-napila sie i sie stuknela z nia,a potem ja wziela na parkiet i wtedy tez dolaczyla do nich Ana. Zapoznala sie z Elisa i razem szalaly na imprezie
Offline
Domenic się tu zjawił i je dyskretnie obserwował jak dostał cynk gdzie są.
Elisa się dobrze bawiła i w końcu zaczepiła dziewczynki a co jej tam.. - chcecie spróbować? - zapytała i pokazała im malutki woreczek z białym proszkiem
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Hahah no to niestety zadna nie skorzystala. Ana nie byla taka rozrywkowa, a Maria nie uznawala
-Nie dzieki, alkohol wystarczy. Jeszcze by mi serce wysiadlo-powiedziala Maria do Elisy i jakis mezczyzna porwal Marie do tanca
Offline
Elisa się zaśmiała z ich min, nbo od razu widziała, że są amatorkami! Sama też nie brała, była tylko ciekawa ich reakcji i się bujała z Aną skoro Marię inny ukradł i tak aż przed Aną wyrósł Aaronek i ją lustrował wzrokiem
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Ana nie wiedziala o co chodzi, chociaz myslala, ze ja podrywa ha -Chcesz tanczyc?-zapytala go
Maria luknela w tamta strone.
Offline
hahaha a jak wyglądała> bo może się skusi. Nie zwracał uwagi na Elisą i Marię i żeby nie było tak źle, że niewychowany czy coś to zatańczył z Aną i ją obmacywał tak jak tancerz w tańcu a nie jak zboczeniem i gwałciciel
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No przeciez juz wysylalam! To sherlyn!
No to tanczyla z nim normalnie, bo obmacywac by sie nie dala jak Maria Miguelowi ha
Gosciu tanczyl z Maria i chcial ja pocalowac, ale sie odsunela w ostatniej chwili i prestala z nim tanczyc. Nie chciala przerywac przyjsciolce tanca, ale chciala zaczepic tego Aaranka by zapytac o Miguela
Offline
to była ona?!!! taka odpicowana?! Szooook
aaronek miał dobrą bajerę na ślepka i patrzył na Anę jak zakochany kundel
Elisa jak została porzucona to napiła się drinka i witała ze swoimi znajomymi, tym razem już rozpieszczonymi bachorkami nie mafiosami...
Domenic już miał interweniować, ale na szczęscie Maria sama się wycofała, więc nie wychodził z ukrycia
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Ana sie usmiechnela, a w koncu Marka wkroczyla -Przepraszam. Teraz ja-rzekla i odbila przyjsciolce Aaronka -Gdzie Miguel?-zaczela od razu
Offline
Aaronek się zdziwił, jak na mafiosa nie przystoi! - Skąd pomysł, że znam odpowiedź na to pytanie?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria juz byla jeszcze odwazniejsza niz jest jak sobie wypila troche -Znasz odpowiedz na wiele pytan. Gdzie on jest? Co sie z nim dzieje? Mow...i nie zblizaj sie do mojej przyjsciolki.
Offline