Nie jesteś zalogowany na forum.
Zaśmiał się - mam pełne poparcie, Miguela...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Szkoda, ze jeszcze nie dal ci poparcia na seks…
Offline
Uniósł brewke - raczej tobie... nikt cie nie dotknie poko jesteś jego... to od razu równa się ze śmiercią..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-To chyba nie wiesz jak dziala pozadanie. Przykro mi-podniosla brwi -Wtedy sie olewa wszelkie zasady.
Offline
- Maria...chyba nie jesteś świadoma za kogo wyszłaś.... spójrz choćby na ojca Miguela... Jego żona nie miała wiele do powiedzenia, a on posuwał wszystko co się rusza...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie -Juz to slyszalam. Nie jestem jak mama Miguela…nie znasz mnie. A jesli Miguel mnie zdradzi to ja zrobie to samo bez wzglefu na konsekwencje. Wiecej ci sie nie zwierze, bo wiem, ze wszystko co zrobie i powiem bedziesz przekazywal jemu.-powiedzisla i napisala smsa do Elisy czy by nie wpadla do niej
Offline
- nawet nie zauważysz, że ma inną... I nie pozwoli Ci odejść... popytaj innych dziewczyn jak wygląda prawdziwe życie tuta.....pływasz w luksusie o ile cicho siedzisz.. każde stawianie się utrudnia ci życie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wiec bede sobie utrudniac zycie…nie zmienie sie nigdy.
Offline
To jej elisa odpisała ładnie "nie wróciliście jeszcze do Meksyku? Jak jesteś w Taorminie to możemy się spotkać za godzine"
Simonek się zaśmiał- jestem pierwsza twoja przeszkodą..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria odpissla Elisie: Jestem juz w Cancun. Jak wrocisz daj znac:)
Spojrzala na Simona i poklepala go w miejsce gdzie mu wczesniej wbila noz-Poradze sobie.
Offline
- Teraz będę gotowy na wszystko.... poza tym nie zapominaj, że jeden rozkaz i twoja rodzina zrobi boom- powiedział zacieszony
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Spojrzala na niego uwaznie -Cos Miguel mowil? Jak cos zrobie to bedzie mnie straszyl, ze cos zrobi mojej rodzinie?
Offline
- myślę, ze to ci powiedział juz pierwszego dnia.... nie lubi się z tym powtarzać... a nie zapominaj, że zawsze maja ogon...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Juz to kiedys slyszalam, fakt…szkoda, ze nie jestescie tak dobrzy jsk myslicie. Nacho spokojnie chodzil po Sycylii, a wy nic o tym nie wiedzieliscie-powiedziala wkurzoba i wstala
Offline
- myślisz, że dlaczego Miguel w takim pośpiechu cie stamtąd wywiózł? Jeśli mu wspomnę, że o wszystkim wiedziałaś to marby twoj los... wiec zachowuj się grzecznie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Co?-az znowu usiadla, bo jej sie slabo zrobilo -Nie wiedzilam, ze wie…mozesz mi powiedziec…zniose to jakos…bo nie mam zamiaru przed toba sie plaszczyc, zebys nie powiedzial…i bede prosila o zmiane ochroniarza…
Offline
- zrozum... nikogo innego nie dostaniesz... Miguel musi najpierw zweryfikować swoje informacje... a twoj przyjaciel juz niedługo pożyje na tym świecie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Szkoda, ze sie niedogadamy…a Nacho nie jest juz moim przyjscielem…-wstala i poszla do siebie. Uznal, ze nie bedzie sie odzywsls do Simona haha niepotrzebowala takich przydupasow Miguela przy sobie
W gabinecie zabrala sie bie za szukanie prwcownika, a za zalatwianie rodzicom wycieczki na miesiac! Zeby odpoczeli, a ona miala spokoj, ze chociaz przez ten czas im sie nic nie stanie
Offline
Jak się wkurzała to on się cieszył, że taktyka działa... zdał raport Miguelowi z działań operacyjnych, łącznie z tym, że Maria owszem widziała nacho tamtego dnia, ale nic więcej nie wiedziała. Nie zależało mu, żeby mikie jej obił ryjek.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria jak zalatwila wycieczke na Malediwy! To zadzwonila do rodzicow i z nimi rozmawiala i ich poinformowala ze in wyslala na maila wszystkie dokumenty -To prezent od corki…bez podejrzen. Chce dla was relaksu…
Offline
Wgl nie było to podejrzane hahhaha
Mikie jak miał chwilę to ofc, ze z domisiem dotarli do hotelu i raczyli się kawka z simonkiem
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Dostala info, ze zaloga przyszla do restauracji. Miala tez spotkanie ze swoja ochrona tajna, ktorej nikt nie znal i byli bardzo sprytni. Zaplanowala wiec spotkanie w restsurscji z niby nowym menago. Siedzial wiec gosciu dwa stoliku od nich
A byl to jej byly kolega sprzed lat. Wiec przyszla do restaurscji i olala ich, a usiadla do Osvaldo
Offline
Domenico zerknal na Miguela- uuuu ktoś tu ma ciche dni... kara za sushi?
- Nie wiem, ale chyba szuka guza... tak to właśnie jest jak meksykanki nie są dopieszczone.... jak sprawy z Ana? Kiedy skończysz ten romans?
- Nie mówmy o tym, jesteśmy tu aby omówić pracę..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Ana miala nadzieje, ze sie nie skonczy:( zakochala sieee
Maria die udmiechnela do Osvaldo -Dobrze, ze miales czas przyjechac. Szukam nowego menagera, moze mi kogos podeslesz.
-Znajde kogos zaufanego. Ostatnio widzialem cie tu na recepcji i w ogole wszedzie bylo cie pelno. Teraz przeszlad na wyzdzy szczebel.
-Nadal latam tu i tam…z tym, ze teraz jestem szefowa…czasem los nas zaskakuje
Offline
- omawiamy.... przyjaciółka mojej żony to też nasza praca...jeśli Maria chce się tak bawic to co ja mogę?
- chyba będzie lepiej jak wyjdziemy do klubu, aby dać im spokoj..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline