Nie jesteś zalogowany na forum.
Mikie po wszystkich biznesach przyjechał tutaj na samotny obiad w hotelowej restauracji, no i musiał sprawdzić czy koleżanka maryśki ma długi język...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No wygadala wszystkim. Wszyscy plotkowali w hotelu. Oda tam stala na recepcji i sie cieszyla z zycia.
Maria musiala sciemniac rodzicom, ktorzy cxuli ze jest jakas inna.
-A powiedz...bo sama nie zaczynasz. Co z tym mezczyzna ktorego poznalas...jtory mowil do ciebie kochanie. Nie jest zaborczy? Nie zmusza cie do czegos? Mowilas, ze dobrze ci samej.
Pokrecila glowa -boli mnie juz glowa od tego wina. Wracam do siebie. Wszystko dobrze z...moim mezczyzna-zasmiala sie az. Spojrzeli na nia jaj na glupia
Offline
hahaha bo nawet Mikie by sie z tego zdziwił.
Jak Miguel dostał obiad to ofc zaczepił kelnerkę udając głupa - A gdzie poprzednia recepcjonistka?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Usmiechnela sie do niego -Nie pan pierwszy pyta. Taka byla tutaj lubiana, a nagle rzucila prace. Juz nie wroci, bo podobno kogos poznala-zacieszyla sie -Ale mamy tutaj naprawde swieta obsluge poza nia.
Maria pozegnala sie z rodzicami i tym razem do domku wracala na pieszo, zeby poczuc troche wolnosci.
Offline
ale którego domku? hhahaha
- Hmm.. szkoda, ale chętnie sprawdzę jak pozostała kadra...- powiedział uśmiechając się i zabrał się za obiad. Zastanawiał się kto jeszcze wypytwał o maryśkę i po jakiego chuja!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Jesli pan sie u nas zatrztma to sie pan przekona, ze jestesmy specjalistami-zacieszyla sie kelnerka i poszla dalej
Maria weszla do swojego mieszkanka! I znowu poszla do lozka, bo nie mogla sie tutaj ogarnac teraz
Offline
miguel zastanawiał się czy ona mówiła serio o uslugach czy proponowała mu bztkanko ahhha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Mowila serio haha byla opetana na punkcie swojej pracy ha
Maria sobie puscila muzyke, a pozniej jakis film. Zamowila sobie nawet pizze! Jadla ja i ogladala jakies gowno w tv nawet nie wiedzac co oglada
Offline
No to nie był zainteresowany! bez bzykanka się nie liczy, po obiedzie i wiadomościach o Maryśce pozbierał się i pojechał do domu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Wyszla na balkon wieczorem i sobie tak siedziala ciagle rozmyslajac az juz miala dosyc
Offline
to usłyszała dzwonek do drzwi i przed domem czekała na nią koperta ze zdjęciami jej rodzinki, rodziców i sióstr....ale żadnego człowieka w pobliżu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Podleciala do drzwi! Ha bo myslala, ze to on, a tam nikogo. W ostatniej chwili zauwazyla koperte. Rozgladnela sie jeszcze, a potem wrocila do mieszkania i zobaczyla co jest w srodku -To grozba?!-wkurzyla sie i rzucila tymi zdjeciami o podloge -Uhhh!!! Czego on chce?!
Wiadomość dodana po 07 min 51 s:
Ubrala sie i ogarnela i wyszla z domu podenerwowana. Szukala ochroniarzy. Zauwazyla jakis samochod wiec walila tam.
Offline
to jeden wysiadł i uprzejmie otworzył jej drzwi z tyłu przekonany, że ona chce wrócić do Miguelita
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Gdzie on jest? Pytal o mnie?-zapytala nerwowo
Offline
- Wrócił do domu, czeka na Panią.. Dostaje na bieżąco raporty o Pani miejscu pobytu..Nie musi pytać...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria nie sluchaka go z rana z emocji, wiec nie wiedziala, ze ma wracac sama. Myslala, ze ma czekac na info czy cos. Ze ja wywalil i chuj. A tu na dodatek sjszcze ja straszyl zdjeciami rodziny, jak caly dzien szalala myslac o nim. Juz miala wsiadac, ale sie opamietala
-Wiec przekazcie mu w raporcie, ze wroce za 349 dni, na decyzje!-i wrocila sie do mieszkanka
Offline
no to biedaczek zadzwonił do miguela z jej nowinami
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Poszla pod prysznic i usiadla tam na posadzce, a woda na nia leciala i tak wygladalo jej mycie sie
Offline
a w afryce cierpią na brak wody! Ochroniarze dostali rozkaz powrotu do domu, więc się pozbierali i pojechali do mikiego, Marysia została sama na całe 349 dni jak chciała hhaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Przezyje! Za miesiac zapomni!
W koncu sie podniosla. Ubrala koszule nocna i poszla do lozka bo bylo pozno. Myslala, ze on przyjedzie jednak i czekala, az w koncu zasnela:(
Offline
Mikie zajrzał do Albatrosa, a w środku nocy przyjechał pod jej domem. Jako szef mafijny i to szkolony u swoich kuzynów z Sycylii niczego się nie bał i nic mu straszne nie bylo! Zjawił się tu i bezszelestnie poradził sobie z zamkiem od drzwi.. Odnalazł jej sypialnię i się porozbierał i delikatnie ściągnął z niej kołderkę i podwinął jej koszulkę nocną. Zasłonił jej buźkę i się ocierał chujkiem o jej cipkę przez majchiochy?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Orworzyla oczka i to od razu bardzo szeroko jak takie cos ja obudzilo. Szarpala sie i jak jej oczy sie przyzwyczaily i go zobaczyla to jej jeszcze bardziej serce walilo.
Nie miala majtek
Offline
- Nie będę czekał pierdolonych 349 dni! - i zabrał rączkę i ją pocałował i tarmosił jej cycki jak się tak rzucała znowu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No to go zlapala za szyje i za wloski mocniej jak juz byla podniecona bardzo i calowala go namietnie zapominajac o zdjeciach.
Offline
złapał ją za rączki i podniósł nad jej głowę i trzymał jedną ręką i wbił się chujkiem do poru
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline