Nie jesteś zalogowany na forum.
mikie miał nadzieję, że jej zaraz przejdzie i spoko, że mu pasiło jak maria nie zeskoczyła żeby zabawiać dzieciaka i ją ściągnął na podłogę i pfc siebie i się już sam pchał chujkiem do oporu, aby im się szczęsliwie doszło.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Dani nawet sie luknal co tata robi mamie:( Sami w koncu nie byli:(
-O tak...pieprz mnie mocno...dalej,kochanie..
Offline
hahahahha dobrze jej robił ahahhaha i jak ona mówiłą przy dzieciach hahaha
- Będę cię rżnął do upadłego - powiedział i się pchał dalej w jej cipkę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-O tak! Tak...-Maria zaczela dochodzici go mocniej sciskac
-Czemu mama krzyczy? -zapytal Dani z konca pokoju ha
Offline
mikie się uśmiechnął- Bo jej tak dobrze...- odpowiedział ciekawskiemu dziecku i się pchał dalej aż mu się doszło i się spuścił w jej cipkę zadowolonuy
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria nawet Daniego nie slyszala, wiec sie zdziwila co Miguel mowil ha
Tez doszla jak poczula jego sperme i sie zaciskala na nim -O Boze...-dochodzila do siebie i dopiero wracala do swiata
Offline
uśmiechnął się - Nie musisz dziękować, skarbie....
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Podobalo jej sie bardzo, ale juz nie skomentowala. -Gia...i Dani...-rzekla isie pozbierala z podlogi
Offline
to mikie się zaśmiał i się poprawił. - Zajęci sobą, nie panikuj...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Olala juz rozerwane ubranie. Wziela Gie na reke i tulila,ze by juz nie plakala. Daniel podlecial w koncu -Tata widzialem twojego siusiaka i mama krzyczala.
Maria westchnela glosno -No to pieknie...
Offline
Miguel się zaśmiał i przytulił dzieciaka. - Piała z zachwytu jakby ktoś pytał, skarbie... i to będzie nasza tajemnica, ok?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak, ale nie wolno bic -powiedzial, bo nie wiedzial co tam sie dzialo ha
-Tata mnie nie bil kochanie. Wszystko bylo dobrze.
Offline
Mikie się zacieszył- Akurat mama uwielbia jak jej daje klapsa w tyłek, czasem tak zabawnie podskakuje zaskoczona...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-To na zarty -powiedzial Dani -Mama ciebie kocha, a ty mame?
Offline
zaśmiał się- Oh jakbym jej nie kochał to by mama zadowolona nie krzyczała na widok mojego siusiaka.... Twoja mama jest najlepsza..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie, ale sie wstydzila -Juz zmienimy temat...
-a moge poogladac bajke? -zapytal Dani Miguela
Offline
- Jasne, a mama dalej sobie pokrzyczy- powiedział zadowolony i go puścił
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To wzial jego telefon haha i sobie sam puscil bajke idac na ich wielkie lozko.
Maria odlozyla Gie do wozka bo zasnela zmeczona -Ale sie narobilo...wszystko widzial...
Offline
mikie się cieszył - Nareszcie... Jak sama widzisz, ma to w nosie... Nie musisz się tak spinać...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Stracilam calkowicie kontrole...nie spinalam sie...
Offline
zaśmiał się- więc teraz już możesz do końca się rozebrać...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Teraz? -podeszla do niego -Nie powinnismy juz byc grzeczni?
Offline
- Przecież Daniel będzie oglądał bajkę do upadłego...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-A jak chcesz mnie pieprzyc? -podsunela sie jeszcze blizej
Offline
= przyniosę kajdanki i pejcz....- powiedział zerkając na nią
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline