Nie jesteś zalogowany na forum.
Maria go jeszcze macala i sciskala po tylku, a jak jej przegryzl warge to odsunela buzke i zassala swoja biedna bolesna warge
Offline
- Mała pamiątka z dzisiaj Ci nie zaszkodzi...- powiedział rozbawiony
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie zaszkodzi -spojrzala na niego i skoro i tak sie wszystko zjebalo, to zeszla na kolana i wzielado buzi jego chuja:(
Offline
łąhahahhahah tego to się Massimo za chiny nie spodziewał i nie potrafił nawet ukryć zaskoku hahah
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No Maria swiadoma! By nawet o tym nie pomyslala!!
Teraz totalnie nie byla soba i nie widziala, ze on ma zaskok, tylko brala go do buzi tak dobrzejak znowu zostala nauczona przez Miguela:( i do oporu.
Offline
więc się massuś poczuwał w przyjemności jak ona nie miała dla niego żadnej litości hahah a on tylko chciał sprawdzić czy jest dobra w bzykanku haahahah
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No to sprawdzil, ze byla. Spojrzala naniego i jak robil takie miny to nakrecal ja na wiecej i jeszcze lepiej mu obciagala. Zachlanniej go brala do oporu i dotykala jader...sama zaskoczona, ze tak umie:D
Offline
a cow tym dziwnego było? hahaha Massi się poczuwał coraz bardziej
I w końcu w pokoju zjawił sie Fedu, ale nie byyło massimo, a z łazienki leciała woda i massimo sapał, wiec zajrzał tam i przeżył nie mało szok hahahaha aż go zatkało z wrażenia, bo Massimo i Maria?!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Scisnela go za tylek i dalej pchala sobie w gradelko jego penisa:( nie slyszala, ze ktos wlazl przez wode i sapy Massimo.
Offline
No to Massimo w końcu doszedł zadowolony z darmowego lodzika hahaha
a Fedu czekał co dalej będzie i zastanawiał się od kiedy oni romansują pod jego nosem!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To wstala i od razu go zachlannie pocalowala po lodziku!
Offline
łahahaha Massimo się odsunął i się skrzywił, bo nie znosił tego!! - Nie rób tak..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Przepraszam, nie wiedzialam...-powiedziala niewinnie zaskoczona
Offline
- Wiem, dlatego teraz to mówię...
No i już im Fedu przerwał i bił brawo!!!! - Uroczy obrazek...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To Maria pisnela zszokowana, ze ktos tu wlazl i schowala sie za Massimo -Co sie dzieje?
Offline
Fedu się uśmiechnął - Dobre pytanie, wybitne wręcz! Co to kurwa ma znaczyć?!
Massimo się uśmiechnął, skoro maryska stała za nim. - Zabawiamy się, a Ty nie powinieneś nam przerywać...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Kto to jest? -zapytala Maria Massimo i spojrzala juz na fedu -Kim ty jestes? wyjdz stad!
Offline
- Nie parzy cię pierścionek, Maria? - zapytał i wyszedł do sypialni, aby na nich zaczekać!
Massimo zerknął na Maryśkę- nie przejmuj się nim, zaraz to załatwię..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No widziala pierscionek, ale myslala, ze to od Massimo nie ha -O czym on mowi? Dlaczego tu przyszedl?-westchnela -Wystraszyl mnie...-i wyszli spod prysznica i wziela szybko reczniczek i podala mu
Offline
- Posłuchaj, odpocznij, a ja z Federico porozmawiam w hotelowej restauracji... Wrócę najszybciej jak się da... Zaczekaj tu, aż nie wyjdziemy...- i poszedł do sypialni i się ubierał przy Fedu, a potem wyszli
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria luknela na siebie w lustrze. Pozniej sie wytarla i znowu ubrala w koszule Massimo, bo nie miala w czym byc. Pozapinala sie i wlazla do lozka. Czekala na niego, ale wykonczona zasnęła.
Offline
a fedu z massimo się bujał- Pojebało Cię? Miguel jak się dowie to was rozpierdoli... Ciebie w pierwszej kolejnośic, potem Marię... Mało amsz dup dookoła, żeby brac się akurat za to?!
Massimo się zaśmiał i napił się whisky - Ona niczego nie pamięta.. Miguelito jest dla niej tak samo ważny jak nasza śmierć dla naszych wrogów...Zamierzam ją wywieźć na Sycylię, aby była daleko od naszego przyjaciela...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Niestety spala i nic jej sie nie snilo, zeby mogla kogos skojarzyć.
Offline
Massimo zadowolony z siebie opowiedział, ze wcale nie musiał namawiać maryski na bzykanko i jak sam fedu widział robiła to bez przymusu! - wiec nasz miguelito po prosto został uwolniony od puszczalskiej dziwki, wielkie halo....- i wrócił do pokoju, bo wiedział lepiej co i jak! a jak już maryśka spała to podszedł do swoich ukrytych kamerek i karty pamięci zabrał, aby w chwili samotności polukać sobie jak amryska mu obciąga czy ujezdza go podczas bzykanka
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
wszzedzie mial kamerki?!
Przewrocila sie na boczek i tulila podusie. Smacznie spała nie wiedzac o niczym:(
Offline