Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 2 3 4
roześmiał się - Bo co? Będziesz płakał z tęsknoty? Już mówiłem Batmanowi, że w dupie mam wasze rozrywki o ile trzymacie się z daleka od moich spraw, ale nie umieliście przestać... Kolejnego ostrzeżenia nie dostaniesz, Vargas... chcesz wojny?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Zacząłeś ją zabijajac mojego człowieka. Znasz wiec odpowiedź. Jesli nie chcesz byćpo mojej stronie to sam wybrałeś. Pozdrów serdecznie Marię. Piekną muzykę tworzy.
Offline
to mikie miał taką minkę
- Oh wiec tęsknisz za Batmanem? Złe miejsce, zły czas.... Doskonale wiesz, że za niewinność nie stracił życia, a ja nie będę twoją marionetką... uważaj na cienie... są najgroźniejsze..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-To samo chciałem powiedzieć -usmiechnalsie i wcisnal guzik. Wpadli wiec ochroniarze i wyprowadzili Miguela na sile z jego gabinetu a takze z tego budynku. Ane juz wczesniej wyprowadzili ha
Offline
a był taki miły i za co takie brzydkie wyprowadzenie? hahaha
- Mogłem mu od razu wpakować kulkę w łeb, byłoby łatwiej...- powiedział i się zebrali, bo nie chciał by Maryśka coś podejrzewała, Ana go odwiozła
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Strony: Poprzednia 1 2 3 4