Nie jesteś zalogowany na forum.
-No moze troszke-podniosla brwi -Dobranoc...
Offline
- Dobranoc, marudo...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zamknela oczy i myslala jak sie zemscic za to lubienie
Offline
Mikie raz dwa usnął, nie przejmując się tym lubieniem
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria tez po chwili zasnela, bo byla zmeczona.
Offline
I nie uratowała tatusia:(
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No obudzil ja telefon wiec odebrala zaspna -Slucham?
Offline
- Masz minutę, aby wyjść z domu i wsiąść w samochód pod domem.. Zostaw swojego kochasia w spokoju, obserwujemy Cię, więc nie popełnij błędu, albo zostaniesz bez tatusia... Masz 50 sekund...49...48...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Co? Kto mowi?-zapytala ale wstala z lozka szybko
Offline
- Zostało Ci 40 sekund, chcesz je nadal marnować? Tatuś się zaraz zwinie z tego świata...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria zrzucila koszule i ubrala sie szybko w tshirt i spodnie. Szybko w szoku wyleciala przed dom z telefonem
Offline
to wyszedł gościu i jej otworzył drzwi, aby mogła się rozsiąść wygodnie na fotelu z tyłu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Co sie dzieje? Gdzie moj ojciec?!
Offline
- Spokojnie... - powiedział i wsiadł i zamknęli od środka drzwi i pojechali do domku jej staruszka
Wiadomość dodana po 20 h 51 s:
Mikie z oddali gdzieś słyszał telefon, ale wydawało mu się, że to tylko sen i nie odebrał, spał dalej.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Mikie ocknął się w końcu, aby iśc siusiu i wracając zauważył, że jej nie ma obok. Zdziwił się, ale jak nie wracała dłużej to miał za nią iść i poszukać jej po domu i złapał komórkę i wtedy zobaczył, że z jej komórki ma wiadomość, ale zamiast odłuchać najpierw do niej oddzwaniał.
Wiadomość dodana po 26 min 41 s:
to jak nie odebrała to ofc, że odsłuchał i był w szoku z tego co słyszał i ofc, że wciągnął na siebie ciuszki... i pojechał do Cristobala, a po drodze dzwonił to do Massimo!! to do Federico
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Nie odzywala sie. Wysiedli i weszli do domku. Maria byla padnieta wiec od razu szla do sypialni
Offline
- Dokąd się wybierasz? - zapytał Mikie, bo on wgl nie czuł się zmęczony jak najlepsze przespał
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ide spac. Nie chce sluchac tego co masz do powiedzenia...bardzo jestem zmeczona.
Offline
Westchnął - Dobrze, porozmawiamy jak wstaniesz... Odpocznij.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Zobaczymy...-odprla i poszla do sypialni. Nie rozbierala sie nawet tylko jak stala tak wlazla pod koldre i sie przylryla.
Offline
Mikie poszedł do kuchni i zrobił sobie kawkę i dzwonił do swoich ziomków w kwestii Massimo - Miał swoją szansę, ale z niej nie skorzystał, chcę, aby zgnił w pierdlu za wszystko co zrobił... Tam go nauczą jak się traktuje takich karaluchów jak on...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria szybko zasnela, bo byla wykonczona. Chociaz pewnie byl juz ranek.
Offline
dokładnie tak, dlatego Mikie się nie zbierał do spania, tylko zaczynał nowy dzień. Jak wypił kawkę i obgadał Massimo to zajrzał do Maryśki i jak tak spała w ciuszkach to chciał ją przebrać, ale nie chciał jej obudzić, więc już ją tak zostawił.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Mi amor...-mruknela przez sen i obrocila sie na deugi bok
Offline
- Jestem, mała... śpij spokojnie.. - jeszcze ją w głowę pocałował i zszedł na dół. Spisał wszystko co mu Maria i Cris opowiedzieli, bo musiał zdać raport zanim zjawi się policja po oficjalne zeznania. Nie chciał niczego pominać póki jeszcze główka mu rpacowała, ale wciąz wracał do tego jak maryśka mówi massimo o dziecku.... Miał ochotę wpaść do więzienia i rozjebać massimo na atomy, ale tylko słowa maryśki, ze to nieprawda trzymały go w domu.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline