Nie jesteś zalogowany na forum.
Uśmiechnął się - w takim razie może obejrzymy film?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie, niestety...wychodze...-bo chyba nie myslal, ze mu odpusci i bedzie zajebiscie -Pojde sie spotkac z przyjaciolka, a ty przemysl co robisz i czy to kogos nie krzywdzi...
Offline
westchnął - no dobrze, skoro masz już plany to zajmę się twoim nowym nabytkiem, wrócisz na kolację?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wroce...-odparla, ale widzac, ze ma wszystko w dupie szybciej sie zebrala i wyszla z domu
Offline
Nie miał! Jak został sam to dopił jej winiacza, a potem zajął się pracą.
Wiadomość dodana po 1 h 35 min 46 s:
Mikie jak się napracował to poszedł ogarniać dla nich kolację, aby mógł odkupić swoje winy z parku:(
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Oni zyjaa!-krzykneka jak wlazla do domu
Offline
mikie ogarnął zapiekankę
I poszedł jej na spotkanie - Kochanie, co się dzieje?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Podleciala do niego -Massimo i Federico. zyja...-powiedziala ssapana -Boze...zobaczyli mnie. Gadali z nowym menadzerem...
Zapomnialam imienia haha
Offline
Mikie myślał, że ich rozniesie - Maria, spokojnie.... Może coś Ci się wydawało? Nie wiem za dużo alkoholu na ploteczkach z psiapsi?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nic nie pilam i przestan...niewierze, ze nie wiedziales.Massimo mnie pozniej zaczepil i z nim rozmawialam, wiec nic mi sie nie wydawalo.
Offline
Westchnął - Co Ci powiedział?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wiecej nic nie powiem jak ty nie bedziesz mowil. Czemu wiedziales, a nie powiedziales. Czemu oni sie ugaduja?Co sie dzieje?
Offline
- Na litość boską, Maria! Nie mogę Ci o wszystkim mówić... Taką mam pracę, a ta dwójka ma kłopoty... Mają siedzieć cicho w ukryciu a nie biegać po mieście.. A teraz zjesz i będziesz grzeczną dziewczynką kiedy ja zajmę się pracą.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Bardzo siedza cicho jak ugaduja sie z J -powiedziala i poszla do kuchni i usiadla. Napisala sie wody by sie uspokoic.
Offline
- Nie mogę być w dwóch miejscach jednocześnie, Maria.. Nie będę ich pilnował 24 godziny na dobę..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-A jak chca ciebie wyeliminowac?J ma zle nastawienie co do ciebie...a oni sie z nim spotykaja po cichu. Nie boisz sie?
Offline
- Nie wiem skąd znają Joaquina, więc muszę ich dopytać... I sam sprawdzić go, ale Federico i Massima sie nie boję...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Mozesz isc pracowac...ja bede siedziec w domu.
Offline
Zaskoczyła go - Chcesz mnie unikać?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie. Chce dac ci pracowac. Nie musisz siedziec, ze mna 24h...
Offline
- Odnoszę odwrotne wrażenie... Dalej jesteś zła o Dianę?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie moge ci niczego zabronic...jesli chcesz sie z nia spotykac to sie spotykaj...nie bede zla, bo to tylko szkodzi mojemu zdrowiu...a on ciebie zalezy coz tego wyniknie.
Offline
Uniósł brewkę - Chyba chcę poznać tą przyjaciółkę...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Nie miala zamiaru mu mowic z kim gadala. Zabrala sie za zarcie skoro zrobil.
Offline
to jak jadła to zaszedl ją od tyłu. - Tylko ty się liczysz, nie musisz się obawiać....- cmoknął ją a obojczyk.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline