Nie jesteś zalogowany na forum.
Zaśmiał się - Skarbie, Damian podbija do wszystkiego co ma spódniczkę i cycki... bez urazy...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Dlatego jest w ogole obojetny dla mnie. Niewazne jaki by przystojny nie byl, to przez to zachowanie jest bardzo brzydki. Fuuuj -skrzywiła się i znalazla butelke wiec krzyknela do ludkow
-Ktos chce?!
Offline
to miała kolejkę chętnych ahhahaha - Nie mów Damianowi, że uważasz go za przystojnego, bo się będzie ślinił pół roku..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Kusisz, zeby zrobic z niego glupka -zasmiala sie i jak ludki chcieli to im polala wszystkim i odlozyla butelke, zeby sami sie obslugiwali -A tobie podoba sie Lucia?
Offline
zaśmiał się - Która Lucia?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ok -zasmiala sie -Tyle wystarczy. Ide potanczyc -i poszla sobie sama sie pobawic, bo inaczej jej sie wlaczalo myslenie o Miguelu
Ale wsumie i tak jej sie wyobrazalo
Offline
to Gabryś zerkał jak się bawi i uznał, ze ejst dla niej andzieja ahhaha Damianek wyrwał jakaś cizie i co zrobił? Zaprosił ją do sypialni MMKów ahhahahaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
kurwa hahah a mialam dlaniego dobra akcje:( to coz. Jeszcze wczesniej zanimposzedldo sypialni to jak go widzialai przestala tanczyc, touznala, zego jeszcze podkurwi hahaha i wpakowala se zarciedo geby hahaha
Moze sie nieskupi teraz na seksie w jej sypialni!
Offline
to jej rzucił., aby ją drugą dziurką nie rozerwało od tego, a potem poszedł gwałcić panienkę i wgl się tym nie przejmował
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Nie ma chuja! Nie da mu skonczyc. Miala dziwne przeczucie sprawdzic gdzie on spierdolil z ta dupka. Poszla szukac i wlazla do sypialni -QUE ESTA PASANDO AQUI?!
Offline
panienka spojrzała na nią - Twój facet?? - skoro tak wrzeszczała
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To jej sie lampka zaswiecila -Tak! Jestesmy zareczeni -i pokazala jej pierscionek, a potem ja wypychala z sypialni, zeby jej nie bezczescili
Offline
damian rozłożył rączki i zapiął spodnie hahaha - Eyyy, nie możesz tak robić, Maria... Gdzie ejst miguel?- bo dopiero się zorientował, że wsiąkł ahhaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Jak wypchnela cizie to spojrzala na niego -Nie ma go. Co ty odwalasz? To moja sypialnia.
Offline
- Kochaniutka...i to Ci przeszkadza? Zmienisz pościel i po sprawie... tak właśnie wyglądają imprezki dla młodych, nei zachowuj się jak 50stka... Lucia musi Ci jeszcze wiele pokazać...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-To konczymy taka imprezke. Nie podoba mi sie to i spadaj stad -pokazala mu paluszkiem na drzwi
Offline
- Ale jesteś uparta... Baj..- powiedział i sobie poszedł, a reszta się bawiła w najlepsze w salonie i nawet trochę rzeczy się potłukło, jakiś wazonik, szklaneczki, ramki ze zdjęciami oo
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria zeszla na dol i przez Damianka jej troche alkohol ulecial jak sie nawkurzala ha Podeszla do Gabriela -Konczymy te impreze. Moglbys pomoc mi powypraszac ludzi? -zapytala i podlazla do Luci -Kochanie, juz konczymy. Zostajesz u mnie na noc czy jedziesz do siebie?
Offline
to Lucia się uwiesiła na niej, żeby się utrzymać! - Ale nie mam penisa, skarbie... Zniesiesz to? - zapytała rozbawiona
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zasmiala sie -Ok, zostajesz ewidentnie tutaj. Bo rodzice mnie faktycznie zabija. Usiadz.Ogarne tutaj i zaprowadze cie do sypialni -powiedziala i pomogla ludkom wypierdalac z domu Miguela ha, a potem jak zostala z Gabrielem i Lucia na kanapie to spojrzala na tensalon -Wytrzezwieje sprzatajac tutaj...ajjj ramki ze zdjeciami -i podnosila
Offline
- Kupimy nowe... nie zorientuje się, no chyba, że włączył Wielkiego Brata po tym jak mówiłaś mu o nagim Gabrielu....- i się rozejrzała po sufitach.
- Pomożemy Ci to szybko pójdzie... Co powiedziałaś Damianowi, ze tka szybko wyszedł?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Sprowadził laske do mojej i Miguela sypialni, matoł. Jego lasce powiedzialam,ze jestem jego narzeczona, to nawet sie nie opierala wychodza czdomu, a jemu powiedzialam po prostu, ze ma spadac -zasmiala siei sprzatala uwazajac, zeby sie nie skaleczyc
Offline
Zaśmiał się - lepiej z tobą nie igrać...
Lucia jakoś nie miała sił na sprzątanie - pić mi się chce... I chyba mi niedobrze...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ayyy nooo! -jeknela i zgarnela Lucieizaprowadzila ja do lazienki. Zwiazala jej wloski ha -Tu bedzie bezpiecznie w razie co. Przyniose wode - i poleciala haha
Offline
ale lucia usiadła na kibelku, ofc z klapą w dole hahaa i oparła głlowkce o ściane, bo ejdnak jej się nie chciało nic!
Gabryś jak został sam to dzielnie dalej sprzątał.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline