Nie jesteś zalogowany na forum.
Maria sie ogarnela tylko troche, bo z wdziankiem kiepsko. Ale po sniadani sie połączyla zna czacie z fanami
https://www.youtube.com/watch?v=zS5LtfyI7pc&t=241s
Pogadala chwile, wytlumaczyla im co i jak. Powiedziala o konkursie, o biletach, o koncercie i po prostu porozmawiala jak człowiek. Zdązylaskonczyc, rozlaczyc sie i zadzwonil dzwonek, wiec poleciala i otworzyła.
-Holaaa! -zdziwila sie ale usmiechnela
Offline
- Powiedz, że masz kawę, aby oczy mi się otworzyły... - powiedziała i się przywitała i weszła do środka.- Jak tam? Wymienić jednego przystojniaka orangutana na dwóch milusich to jest coś- puściła oczko do Maryśki.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Gdzie to jest? Jakas sycylia?:D
-Ale o czym mowisz? -zasmiala sie i poszly do kuchni. Maria zrobiła jej mocna kawkę.
Offline
- Oh nooo, zabije Miguela.... 0 i oparła główkę o blat stołu jak już siedziała, a potem spojrzała na Maryśkę- Nie powiedział Ci, że Mateo i Charlie się kręcą koło domu? Wybrał twoich ulubieńców... Chyba zapomniał jak Cię irytowali kiedy wyszedł na "dłuższy spacer"
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Serio? -skrzywila sie i westchnęła -No coz. Zapomnialam im te wybryki, bo zapomnialam o nich -zasmiala sie -Mam teraz tyle rzeczy na głowie...musze sie skupic, ale mysle ciagle, gdzie jestMiguel...
Offline
- Gdzie jest czy z kim jest? - zapytała i się napiła kawki. - Może skoro pozbyłyśmy się twojego orangutana to pooglądamy magazyny z modą ślubną i wybierzemy Ci sukienkę? No chyba, że już coś wybrałaś...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zlapala sie za glowke -Ahh nie. Jeszcze nie. Nawet o tym nie myslalam...niestety to schodzi na dalszy plan. Za tydzien mam koncert i jszcze nic niegotowe.
Offline
- Kochana... wytwórnia się tym zajmuje, więc czym się martwisz? Zresztą pewnie i tak będą woleli iść na playback, więc spinaj pośladki i się nie przejmuj... Nie możesz przecież pozwolić, aby twoje życie osobiste cierpiało z powodu pracy... Diana pozwoliła, aby praca Miguela była ważniejsza i sama wiesz jak się to skończyło... Chcesz tego samego? Aby praca sprowadziła was do rozstania?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie bede spiewala z playbacku. CHce sie dobrze przygotowac. To pierwszy koncert. Rozmawialam o tym z Miguelem. On tez tego chce. Nie rozstaniemy sie, bo chcemy tego samego i sie kochamy. Wierz mi,ze tez bym chciala sie zajac slubem, ale to jeszcze nie teraz.
Offline
uśmiechnęła się. - Jeżeli jesteś pewna tego co mówisz to ok, nic już nie mówię, ale za długo nie odkładaj tego.... Sama wiesz jacy są faceci, a mój braciszek nie jest wyjątkiem, Maria..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Dla mnie jest -usmiechnela sie -Nie chce tego dlugo odkladac...ale teraz choicaz przez najblizszy miesiac na pewno sie tym nie zajme.Ale dziekuje za dobre chęci. Obiecuje, ze bbedziesz moja szwagierka -zasmiala sies
Offline
zaśmiała się- No skoro jesteś tego pewna to wierzę Ci w każdym calu..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Chcialabym, zeby Miguel juz wrócil...hmm przyszlas bo on ci kazał?
Offline
- Poprosił... nie lubię rozkazów- powiedziała z uniesioną brewką- A poza tym o tak się chciałam z tobą spotkać.... Słyszałaś, że przystojniak Toniego odszedł w siną dal?- westchnęła- Mogłam godzinami się wpatrywać w te jego piękne oczy.... Dziwne, że tej panienki nie zabrał ze sobą...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Usmiechnela sie -Tak slyszalam. Akurat to nie byl moj typ, ale rozumiem, ze moze sie podobac kobietom i nie tylko -zasmiala sie -Tony nie za bardzo rozpacza...niestety sie rozstali.Adlaczego mowisz, ze dziwne, ze nie zabral panienki? Tony sie zle zachowuje? Jak jest dla ciebie niemiły to zaraz tam dzwonie i dostanie za swoje -podniosla brwi
Offline
- No coś ty! Chodziło mi o to, że jest ładna... faceci się ślinią na jej widok i im staje od samego "cześć chłopaki" kiedy ona to mówi.... a Tony... no wiesz.... - i szukała odpowiednich słów, żeby siebie nie pogrążyć ahhaha - No ma dośc specyficzną urodą, tak?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Śmiała się -Nie jest taki zly. A Elena jest ewidentnie w nim zakochana. Chociaz ich relacje sa w ogole dziwne. Zaraz znowu sobie podlapia jakiegos chlopaczka i takie zycie we trojke.
Offline
- Ale że co? Nie wyobrażasz sobie takiego życia? Ostatnio oglądałam film na Netflixie... o parze, któa po 3 latach szuka wrażeń w sexie, bo go uprawiają coraz mniej... No wiesz... z kilka razyw tygodniu do kilku razy w miesiącu czy roku...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie -zasmiala sie -Bo wyobrazam sobie zycie z Miguelem. Nie widze tam wiecej osob. -podniosla brwi -Rozumiem, ze zaciekawil cie film i tez bys mogla...
Offline
Zaśmiała się- Daj spokój.... koleś był żaden, namawiał na trójkąty, a potem ubolewał, że jego panna była z innym w łóżku... Także to chyba kiepsko się sprawdza u normalnych osób...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Smiala sie -Tak, Tony jest troche nienormalny. Ale ogolnie to bardzo dobry czlowiek.-rzekla i dostalazbereznego mmsa od miguela to sie zarumienila i odpisala mu
Offline
- Ale w sumie... to chyba chciałabym spróbować jak ta panienka z drugą panienką... ale bez faceta... na przykłąd z taką Eleną... ale nie, że na stałe, bo jednak to kiepska atrakcja tak bez faceta.... przynajmniej tak mi się wydaje,a ty co o tym myślisz? - zapytała nie zwracając uwagi, że maryśka się zawstydziła ahhaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Hmmm mysle, ze nie. Elena jest ladna, tak jak wiele kobiet. I czasami jak patrze na nie czy podziwiam cos w nich to wlasnie na tym sie konczy, ze "ooo chcialabym miec np takie nogi", ale nie wyobrazam sobie,awrecz odrzuca mnie jakby mialy mi dotykac...no wiesz...albo ja im.
Offline
- Hmm cycków i cipki? - zapytała, żeby nie było żadnych niedomówień- No niby tak, ale w sumie to ciekawa jestem czy z racji, że kobieta wie lepiej czego potrzebuje druga kobieta nie jest przyjemniej...na przykład przy takiej minetce... - i dopiła swoją kawkę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Az sie zastanowila czy ona przypadkiem cos od niej nie chce hahah
-Moze tak byc...ale wszystkiego mozna nauczyc. Powiedziec jak chcesz byc dotykana, co lubisz, co ci przzeszkadza...czy to kobieta czy facet, kazdy musi poznac twoje cialo, zeby wiedziec.
Offline