Nie jesteś zalogowany na forum.
Spojrzala na to -To pierwsze to ja...mialam 16 lat moze...drugie tez...ale to prywatne zdjecia...reszta to nie ja...nigdy nie spalam z Diego! I nigdy nie zrobilabym sobie takiego zdjecia! Tylko zntoba to robimy...
Offline
Westchnął- No dobrze, wierzę Ci... przepraszam..
Wiadomość dodana po 53 s:
Westchnął- No dobrze, wierzę Ci... przepraszam..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Zdenerwowales mnie i to zdjecia tez...-i zerknela na swoj telefon -Dostalam to samo plus jeszcze jedno-westchnela pokazujac Miguelowi -nie wiem kto to robi i po co...ale niewierze, ze myslales, ze cie oklamalam...
Offline
- Przepraszam... Wiem, że nie powinienem w to tak od razu wierzyć, ale zazdrość o Ciebie przysłoniła mi racjonalne myślenie..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Zglosimy to...nie sprawdza kto to wyslal...i wyciagna konsekwencje...-powiedziala i dotknela go za reke -Nigdy cie nie oklamie...
Offline
- Kocham cię, maleńka.. Bez względu na cokolwiek..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wiedziales o Pato...nic innego nie bylo. Dla mnie jestes jedyny...i rowniez bez wzgledu na cokolwiek bede cie kochac...
Offline
zaśmiał się- Oh z tym mięczakiem mogłaś liczyć na szybki numerem pod kołderką..- bo taka prawda ahaha też mikeigo wkruzał,a le to taka łajza była, ze miguel wiedział, ze tak ledwo zimne ognie były hahahah
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie wiem nawet...moj pierwszy raz byl z toba...ten pamietam i ten jest w mojej glowie jako moj pierwszy raz.
Offline
Uśmiechnął się. - Wiesz jak zaczarować...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-gdyby nie te zdjecia to bylby piekny poranek...-odetchnela glebiej
Offline
- Jeszcze chyba można go uratować... śniadanie do łóżka?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Napisz do kogos znajomego by namierzyl te numery...a ja zrobie snidanie skoro Sofia zabrala dzieci.
Offline
- Od razu poproszę Godoya, aby wysłał twojego gogusia na biegun .... - powiedział zacieszony.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-To nie z jego numeru..po co mialby to wysylac? Wiedzialby, ze
Pomyslimy o bim...nie jest taji glupi
Offline
Zaśmiał się- Wiem... sam by przybiegł i mi pokazał jak się z tobą bawi... Ale pozbycie się go bardzo by mi pasowało...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Mozd masz racje, ze cos ode mnie chce...
Offline
to się zaskoczył. - Coś Ci powiedział?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie, ale to ze sie pojawia ciagle przy mnie i ma taki wzrok i podteksty...
Offline
- Podteksty? - zapytał jak zaczynała pękać i wiecej mówiła hahahahaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Nie pamietam dokladnie...nie przywiazywalam uwage...chce zjesc sniadanie....chce byc w puebli...z dala od nich wszystkich...
Offline
- Maria.... Chcesz się przeprowadzić... czy uciec od wszystkich? - zapytał zerkając na nią
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-A moze byc dwa w jednym?
Offline
- z przewagą na co?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Na nas...na nasze zycie...ty i ja...
Offline