Nie jesteś zalogowany na forum.
- ty i sekrety...- powiedział jak go odetkało hahahah - Spacer przenieśliśmy na jutro jak Dani wróci z przedszkola..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-A Gie tez chcesz zabrac czy nikt mi nie zostanie do towarzystwa?-zasmiala sie
Offline
- Hmm miałem nadzieję, ze pójdziesz z nami, ale w sumie fakt... trochę za wcześnie....- powiedział jak zapomniał się, że ona po szpitlau jest.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Pojde za pare dni...teraz chodzcie na kolacje. Zamowilam enchiladas.
Offline
- Super! - powiedział jak sama zaproponowała kolacyjkę hahaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Bedzie za chwile, wiec bedziesz musial tylko odebrac-zdazyla
Powiedziec i juz byl dzwoneczek. -wezme dzieci do kuchni.
Offline
no to odłożył laptopa na dobre i poszedł odebrać i pewnie zapłacić, a potem wrócił do maryśki i bachorków.
- już jestem... no to smacznego- powiedział zadowolony
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Ona zaplacila przez internet! Tez byla zadowolona ze go zaskoczyla i nie musial robic
-Smacznego-no i jadla zeby nie schudnac znowu ha
Offline
- Jutro już Sofia przychodzi czy zostawimy jej jeszcze kilka dni wolnego?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Mozemy jej napisac, bo nie mowilam jej nic o dniach wolnych...ups.
Offline
- ja też nie, ale może wolisz, aby jednak [przyszła?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Moze niech przyjdzie rano zaprowadzic tylko Daniego do przedszkola, a pozniej go odebrac?
Offline
- Ok, wyślę jej potem smsa... kolacja jest genialna, kochanie.. Postarałaś sie...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-W podziekowaniu za twoje przepyszne obiadki.
Offline
uśmiechnął się - Hmm ah więc chyba będę to robił częściej..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Zreszta ja lubie cie zaskakiwac...nie chodzi o odwdzieczanie.
Offline
- najbardziej lubię na kolanach - powiedział uśmiechając się.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Dobrze pamietam twoje miny po tym...
Offline
zaśmiał się- ah tak? jakie?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Zaskoczone i podniecone...pozadanie, kochanie...
Offline
- Doskonale wiesz, że jestem wtedy bardzo podniecony
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wybierz kogo pojdziesz polozyc spac...bo pozniej bedziemy sie kochac...wczesniej oczywiscie oczekuje goscia...poradzisz sobie?
Offline
zaśmiał się.- Ok, wezmę Gię.. to najprostsze do ogarnięcia..
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Ok...-i myslala, ze sie przebierze i zaskoczu go strojem -W takim razie ide polozyc Daniego...bede czekala w sypialni. Nie przychodz wczesniej...-meugnela do niego. Nie dala mu buziaka i poszla z Danim. Chcial, zeby mial wiecej chetni jak przyjdzie jako ksiezulek
Offline
Mikie się zastanowił ile jej zejdzie z bachorkiem, bo dani miał swoje humorki hahaha Bujał Gię już po drodze, w pokoju ofc zmienił jej ciuszki na piżamkę i dalej ją bujał
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline