Nie jesteś zalogowany na forum.
hahahha a miałam nadzieję na 3 podglądaczy ahhaha
- Właśnie tak, mała.... Uwielbiam słyszeć jak Ci ze mną dobrze...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Najlepiej...czekalam na to...jest bosko. Zaraz dojde-mruknela
Offline
to się wycofał chujkiem! - Nie tak szybko... Chcę się tobą nacieszyć, żadnych szybkich orgazmów
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria az oprzytomniala i luknela na niego -Nacieszysz sie mna...nieldnie...
Offline
- więc ani się waż dojść tak szybko...- powiedział i powoli się pchał chujkiem znowu w jej cipkę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Wiec spokojnie...spokojnie-powiedziala bardziej siebie uspokajajac
Offline
- Jestem bardzo spokojny od długich 3 miesięcy maleńka...- przypomniał jej! i się pchał chujkiem coraz szybciej i dobijał do oporu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Mi tez bylo z tym zle...juz nigdy takiej przerwy-odparla i sie znowu nakrecala jak do oporu wchodzil-Dobrze ci?
Offline
- W sypialni pokażę ci kiedy mi jest bardzo dobrze...- powiedział zacieszony i zassał jej sutasa, a drugiego wykręcił zwinnymi paluszkami
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Zabierz mnie do sypialni...-bo juz chciala go coraz lepiej i mocniej
Offline
uniósł brewkę. - Wytrzymasz tyle?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-chciales sie nacieszyc...wiec wytrzymam-usmiechnela sie
A dzieciaczki
Chlopcy i
Dziewczynka tak pieknie dzis ubrana
Byli uwiezieni z sofia w pokoju Daniego ha
Offline
Nie wiedział! Wycofał się chujkiem, żeby maryśka się cieszyła, że dostanie więcej, a potem ją obrócił tyłem do siebie i pchał ją na stół, żeby mogła się podpierać i wbił się chujkiem od tyłu i już na ostro z nią leciał, bo doskonale wiedział, ze ona nie wytrzyma długo w sypialni
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To jej idealnie tak bylo! I jak tak sie pchal to juz niewytrzymala! I doszla i zaciskala sie na jego chuju
Offline
Ale on nieeee, wiec się dalej pchał aż jego leniwe plemniczki w końcu wyszły na spacer i się spuścił w jej nową cipkę ahhahaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria sie bardzo cieszyla jak poczula jego sperme-Cudownie...teraz mozemy zjesc
Offline
Zaśmiał się - Oh jakaś ty łaskawa...- poprawił swoje ciuszki i ogarnął im kawkę.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Maria sie ogarnela tez i usiadla zacieszona, ze ja wyruchal ha
Sofia w koncu zeszla z dziecmi. Tj trzymala na rekach Javiego i za reke Gie, a Dani sam przylecial do kuchni-Pierwszy!!!-krzyknal
Offline
- Jak zawsze - powiedział, bo był najstarszy haha - Romantyczne śniadanie we dwoje musi zaczekać na inny dzień.... cała armia się zjawiła na posiłek....będzie jajecznica - bo tylko jaja trzeba było wbijać hahah i spojrzał mikie wymownie na Sofię ahhaha
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Slyszalam-szepnela fo miguela jak przechodzila obok. Gia wyciagala rece do Marii bo chciala na raczki, a Maria chciala Javiera wziac:( no ale coz. Wziela Gie i ucalowala-Moja coreczka. Jaka piekna jak ksiezniczka.
Offline
aaaa jak mogła chcieć olać jego ukochaną córeczkę?! Mikie się zacieszył na słowa Sofii i szybciej ogarnął żarcie i postawił na stole wszystko. - Odwieziesz Daniego po śniadaniu do przedszkola? - zapytał zerkając na Sofię.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-No pewnie. To mialam powiedziec. Chociaz sniadanie w przedszkolu tez na nirgo czekalo-zasmiala sie
-Juz niech zje spokojnie z nami-usmiechnelansie do niego maria
Offline
- Hmm no ktoś tu sobie dzisiaj za długo pospał i spóźnił się do przedszkola... - powiedział zacieszony.
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Dani sie zasmial -W przedszkolu czekaja moi koledzy.
Maria sie udmiechnela bo uwielbiala go. Cmoknela Gie w glowke, a potem zaczela jesc jajecznice.
Offline
- Tak, po prawie roku z daleka od nich na pewno masz im jeszcze sporo do opowiadania.... a my zaopiekujemy się Gią i Javim - powiedział niewinnie zerkając na Sofię - No wiesz, mamy plany...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline