Nie jesteś zalogowany na forum.
Jak juz byl w tym wdzianku to nie chciala go do konca sciagac. ozpiela tylko pare guziczkow od dolu by bylo wygodnie, pozniej zsunela spodnie, wyciagnela chujka i zaczela go macac.
Offline
- tego właśnie chciałaś? - zapytał zerkając jak sobie radzi z jego chujkiem
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Tak...poczuc go...widziec jak twardy sie robi przez moj dotyk...i chce go w sobie...Tomas -luknela m u w oczy
Offline
to ją zaskoczył i z kieszonki spodni wyjął gumkę i jej pokazał- nie chcemy żadnej niespodzianki, prawda?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zaskoczył ją -Oczywiscie...zaloże ci ją...-zagryzla warge i wyciagnela do niego raczke
Offline
to jej oddał gumkę, aby mogła się bawić. - Nie mogę się doczekać...
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Zamrugala oczkami -Ja tez...-i wziela gumeczke i jeszcze sie musiala podroczyc chwytajac jego kutasa
Offline
łahahahaha nie spodziewał się tego= Maria..- powiedział, bo nie wiedzial czy się śmiać czy wkurwiać, ze ona mu dalej kaze czekać!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
To juz byla taka miła, ze naciagnela mu te gumke na kutasa chociaz by byla zbytnio zacieszona tym faktem. Macala go dalej po penisie i pocalowala go zachlannie w usta -Slucham?
Offline
a co on miał powiedzieć?!!!!!!!1 to jak sobie poradziła to już się nie bawił dłużej tylko jak się cąłowali to się wepchał chujkiem do oporu
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
i wziela tak nozki
-O tak...chciales tego...pieprz mnie...
Offline
- od zawsze...- powiedział i się pchał, skoro go zapraszała i mocniej się dopychał, aby przez gumkę czuć jak zawsze
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
No to trzymala go za wdzianko i lukala na niego w rej koloratce. Zeby sie tylko nie udusil. Tak, krecilo ją to.
Tak go zlapala za pysk haha
Offline
ale on nie płakusiał hahaha
pocałował ją w usta jak już tam go trzymała i jej przegryzł wargę, aby mogła sobie wpsominać tą koloratkę
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Estas loco?! -obruszyla sie -Nie mozesz tego robic...nie jestesmy razem -podniosla brwi, bo jakby to wygladalo jakby miala takwrocic do meza ha dobrze weszla w role
Offline
uniósł brewkę- jakoś to wyjaśnisz mezulkowi- powiedział zacieszony i się wbił chujkiem do oporu, zeby nie cwaniakowała tak
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Usmiechnela sie. Oplotla go nozkami i zsynchronizowala z nim ruchy. Jeczała mu do ucha i lizala go po nim -O tak...uwielbiam jak wchodzi caly...
Offline
- wszędzie? - zapytał, skoro niby robili to pierwszy raz
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Jak sciagniesz gumke...to obciagne ci...az po same jądra -powiedziala wstydzac sie ale mowila to do ucha wiec nie widzial
Offline
- razem?- zapytał, zeby się potem nie rozczarować i aż się wycofał chujkiem!
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Slucham? -zapytala bo nie zrozumiala co razem, jak powiedziala,ze wezmie chuja po same jadra!
Offline
znał jej numerki!!!!1 zawsze miał albo chujka albo jądra hahahah - Dasz radę fiuta i jądra razem?
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
-Jesli bedziesz bardzo niegrzeczny...i doprowadzisz nas teraz do orgazmu, to pozniej to zrobie...razem...
Offline
uśmiechnął się i znowu się wepchał chujkiem, skoro tyle mu obiecała! więc się pchał jak conan barbarzyńca
MIGUEL ARANGO / MASSIMO MORRONE
Offline
Jak Batman hahaha -O boze...-az jeknela jak ją tak rozpychal i sciskala go mocno za sutanne po pleckach i nawet go drapala -wlasnie tak...
Offline